#ADrama: Magic Johnson mówi „pas!”?

Kiedy wydawało się, że Magic Johnson i Los Angeles Lakers przygotowali już najlepszą z możliwych ofert za Anthony’ego Davisa… Dell Demps wciąż pozostawał nieugięty. Lakers oferowali Kyle’a Kuzmę, Brandona Ingrama, Lonzo Balla, Ivicę Zubaca, Rajona Rondo oraz Mike’a Beasley’a i Lance’a Stephensona. Magic był skłonny dołożyć do tego również dwa picki w pierwszej rundzie.

Pelicans nie zgodzili się na ofertę, a Dell Demps stwierdził, że będzie zainteresowany, jeśli Lakers oddadzą 4-6 picków w pierwszej rundzie. Podsumowując, Demps poprosił, aby Lakersi poszli „full Brooklyn” i oddali wszystko co mają w przyszłości. Na taką odpowiedź, Magic Johnson odpowiada – póki co – „odpuszczam”. Lakers według dziennikarza z Los Angeles, Brada Turnera, wycofali się z walki o Anthony’ego Davisa przed tegorocznym trade deadline.

Wiele osób obstawiało, że na ofertę Lakers, New Orleans Pelicans wreszcie się ugną i już za kilka dni Anthony Davis wyląduje w Los Angeles. Organizacja z Nowego Orleanu jest z pewnością w dużym konflikcie. Mówi się bowiem, że część klubu chciałoby ofertę z Lakers, inni natomiast są za wstrzymaniem się i czekaniem na ofertę z Bostonu. Póki co, tych drugich wydaje się być więcej.

Adrian Wojnarowski z ESPN informował już, że Danny Ainge skontaktował się z Dellem Dempsem i poprosił, aby ten się nie uginał przed ofertami z Los Angeles i poczekał na jego propozycję. Wszystko powinno się rozstrzygnąć w ciągu następnych dwóch dni.