Po serii pięciu porażek z rzędu, zawodnikom Pelicans udało się ją przerwać. Dokonali tego w Phoenix, gdzie po dogrywce pokonali tamtejszą drużynę.
Wyjątkowo słabo wypadł dziś Anthony Davis, który rzucał nieskutecznie. W ciągu 44 minut jakie spędził na parkiecie, trafił tylko 4 rzuty na 17 prób. Mecz zakończył z 14 punktami, czyli o 16 mniej niż wynosi jego średnia. Udało mu się również zebrać 12 razy piłkę. Na nasze szczęście słaby występ Davisa nie przeszkodził Pelikanom w odniesieniu zwycięstwa.
Pierwsza kwarta była na korzyść Słońc. W drugiej Phoenix wygrało już tylko jednym punktem i zawodnicy Suns schodzili na przerwę z 7 punktami przewagi. W trzeciej kwarcie to Pels wygrali jednym oczkiem, natomiast w czwartej kwarcie doprowadzili do remisu i dogrywki.
W dogrywce na 3,6 sekundy przed końcem Tim Frazier doprowadził do wyniku 120-116 dla Pels, gdy wykorzystał jeden z dwóch rzutów wolnych. Jeszcze przed ostatnią syreną trójkę trafił Jared Dudley, jednak czas się skończył i Pellies wygrali 120-119.
Najlepiej w naszej drużynie zagrał Jrue Holiday, który na swym koncie miał 23 punkty. Tim Frazier pierwszy raz w karierze zaliczył triple-double. Osiągnął to zdobywając 14 punktów, 11 asyst i 11 zbiórek. Na pochwałę zasługuje również Reggie Williams. W swoim drugim meczu w barwach Pelicans zdobył 17 punktów (4/5 za 3). Zagrał łącznie 20 minut. Ciekawe czy Demps da mu trochę dłużej pograć niż poprzednim zawodnikom, których zwolnił.
W ekipie rywala najlepiej spisał się Eric Bledsoe. W ciągu 40 minut gry trafił 32 punkty i asystował 8 razy. Oprócz niego dobrze wypadli: Leandro Barbosa (18 punktów), Devin Booker (16 punktów) i Tyson Chandler (14 punktów).
Po wczorajszym dobrym występie, Diallo zagrał dziś tylko 9 minut, w ciągu których zdobył 9 punktów. Cieszy natomiast fakt, że chyba dotarł do Gentry’ego fakt, że Hill nie gra na tyle dobrze aby mógł dostawać po 30 minut na mecz i dziś spędził na boisku tylko 18 minut.
Kolejny mecz Pelicans zagrają u siebie, a przeciwnikiem będzie Golden State Warriors. Spotkanie w nocy 14 grudnia o godzinie 2:00.