Game #36: Fatalne zakończenie roku

Pelicans mieli dzisiaj okazję, aby w dobrym stylu zakończyć ten rok. Do Nowego Orleanu przyjechała drużyna NY Knicks, której bilans na wyjeździe wynosił przed spotkaniem 2-12. W ciągu 14 meczów na wyjeździe Knicks wygrali tylko 2 razy! Gdzie więc mogli się przełamać? Oczywiście w Nowym Orleanie, gdzie takie niespodzianki zdarzają się często. Poprzednią porażkę jeszcze można wytłumaczyć, ponieważ Mavs wszystko wtedy wychodziło. Dzisiejszej porażki niestety już wytłumaczyć się nie da. Pelicans po raz kolejny dali sobie wyrwać zwycięstwo z rąk.

Przez większość pierwszej kwarty gra była wyrównana. Dopiero później Knicks wyszli wyraźnie na prowadzenie. Run 9-2 pozwolił im na osiągnięcie wyniku 28-21.

W drugiej kwarcie ławka Knicks zaczęła dawać o sobie znać. Pomogła gościom objąć 15-punktową przewagę. Pod koniec pierwszej połowy ilość zdobytych punktów przez ławkę Knicks wynosiła 30. Nasi zmiennicy zdobyli wtedy w sumie 8 oczek. Po drugiej kwarcie wynik wynosił 56-45.

W trzeciej kwarcie udało nam się znacznie zbliżyć do rywali. Anthony Davis zdobył tutaj 14 punktów i przed czwartą kwartą mieliśmy tylko punkt straty.

Run 22-4, który zaczął się w trzeciej ćwiartce a zakończył w czwartej, wraz z celnym rzutem Holiday’a, sprawił, że byliśmy na prowadzeniu. Przez resztę czasu Pels prowadzili, jednak na 38 sekund przed końcem Knicks wyszli na prowadzenie (103-101). Do remisu szybko doprowadził Cousins , wykorzystując dwa rzuty wolne. Niestety zawodnik gości – Jarrett Jack również wykorzystał oba wolne. Na rozegranie ostatniej akcji mieliśmy 9 sekund. Przegrywaliśmy tylko dwoma punktami. Na 2 sekundy przed końcem Anthony Davis podjął próbę rzucenia trójki. Nie trafił i Knicks cieszyli się ze swojego 3 zwycięstwa na wyjeździe. Wynik 103-105.

W drużynie Nowego Orleanu najlepiej spisał się Anthony Davis, który zdobył dziś 31 punktów, 9 zbiórek i 5 bloków. Drugim najlepszym zawodnikiem naszego zespołu był DeMarcus Cousins z 29 punktami i 19 zbiórkami.

Knicks do zwycięstwa poprowadził Kristaps Porzingis, który na koncie miał 30 punktów i 7 zbiórek.

Następne spotkanie zostanie rozegrane dopiero 4 stycznia o godzinie 3:00. Pierwszym przeciwnikiem w nowym roku będzie Utah Jazz. Oby ten rok okazał się być lepszy dla naszej drużyny.