Game #55: Buddy wylatuje z boiska, porażka z Kings

Po całkiem wyrównanym meczu, Pelicans ulegli ostatecznie zespołowi z Sacramento. Kings po raz drugi w tym sezonie okazali się lepsi od Pelicans, zrzucając ich na 13. miejsce w Konferencji Zachodniej.

W drugiej kwarcie emocjom dał się ponieść Buddy Hield, który pociągnął za pachwinę DeMarcusa Cousinsa. Było to niesportowe zachowanie, w związku z czym Hield musiał opuścić boisko. Buddy może zostać ukarany za to przewinienie i jego występ w następnym spotkaniu może być zagrożony.

Spotkanie lepiej rozpoczęli gospodarze. W ciągu dwóch pierwszych minut zdobyli 6 punktów, nie tracąc przy tym żadnego. Przez następne kilka minut Kings utrzymywali przewagę, jednak mniej więcej w 5 minucie Pellies doprowadzili do remisu, aby za chwilę, po raz pierwszy w tym meczu, objąć prowadzenie. Kings cały czas zachowywali bezpieczną odległość do gości, lecz na minutę przed końcem Pellies uciekli na 9 punktów. Gospodarze przed zakończeniem pierwszej kwarty zdołali jeszcze zmniejszyć stratę do 6 punktów. Wynik po pierwszej ćwiartce: 29-23.

Na początku drugiej kwarty Pellies powiększyli swoją przewagę o kilka punktów, jednak przy stanie 50-41 i incydencie z Hieldem, sytuacja się zmieniła. Kings w ciągu ostatnich 3 minut zdołali zbliżyć się do nas na 3 punkty, przegrywając tylko 56-53.

Po przerwie Kings kontynuowali swoją dobrą grę i szybko doprowadzili do remisu. Sytuacja Pelikanów zaczęła się coraz bardziej pogarszać i już po około 3 minutach musieliśmy odrabiać aż 10 punktów. Na szczęście Pels zapanowali nad tym i skutecznie zaczęli gonić rywali. Przed czwartą kwartą udało się doprowadzić do wyniku 73-76.

Przez większość czwartej kwarty  gospodarze zachowywali kilka punktów przewagi. W tej części tylko raz udało nam się zbliżyć na 3 punkty, a było to na 8 minut przed syreną. W dalszej części strata do Kings wynosiła od 5 do 8 punktów. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 105-99.

Ponownie w naszym zespole najlepszym zawodnikiem był Anthony Davis. AD zdobył dzisiaj 32 punkty i 10 zbiórek, spędzając na boisku 40 minut. Za Davisem znaleźli się Jrue Holiday z 16 punktami i 11 asystami oraz Dante Cunningham z 14 punktami.

Z pewnością zabrakło dziś Terrence Jones’a, który z powodu kontuzji nie mógł wystąpić.

Do zwycięstwa ekipę gospodarzy poprowadził głównie DeMarcus Cousins, który zanotował 28 punktów i 14 zbiórek.

Następny mecz Pellies rozegrają już dzisiejszej nocy o godzinie 3:00. Przeciwnikiem będzie ponownie Phoenix Suns.