Game #6: Pels gromią Cavaliers

Anthony Davis po opuszczeniu dwóch meczów z powodu kontuzji powrócił w wielkim stylu. Pelicans rozgromili dzisiaj Cleveland Cavaliers po świetnym meczu. Popis dali nie tylko Davis i Cousins, ale między innymi Jrue Holiday, który pokazał, że być może warto było przedłużyć z nim kontrakt za takie pieniądze.

Początek spotkania zaczął się spokojnie. Była to wyrównana gra obu drużyn. Trwało to jednak tylko przez ponad 3 minuty. Potem Pellies urwali się zespołowi Lebrona i nie oddali prowadzenia do połowy 3 kwarty. Cavaliers z tego 2-punktowego prowadzenia nie cieszyli się długo, bo już po chwili Pels doprowadzili do remisu i rozpoczęli marsz po zwycięstwo. Końcowy wynik to 123-101 dla Pelicans.

DeMarcus w ostatnich kilku spotkaniach był bliski zanotowania triple-double, jednak zawsze brakowało mu paru asyst. Dzisiaj udało mu się to osiągnąć, zdobywając 29 punktów, 12 zbiórek i 10 asyst.

Nasz najlepszy zawodnik – Anthony Davis zdobył dzisiaj 30 „oczek”, 14 zbiórek i 4 bloki.

Trzeba również wspomnieć o 29 punktach Holidaya i 24 Moore’a. Jrue po nie najlepszym starcie sezonu wreszcie się przebudził. Jeżeli będzie grał tak dalej możemy być spokojni o Pelicans.

W drużynie gości najlepiej zagrał Kevin Love, notując 26 punktów i 11 zbiórek.

Pels w tym momencie mają bilans 3-3 i plasują się na 9 miejscu.

Najbliższy mecz zostanie rozegrany 31 października o 1:00. Przeciwnikiem w tym spotkaniu będzie lider Konferencji Wschodniej, czyli Orlando Magic.