Hornets nie postarali się o Machado

Brak zainteresowania pozyskaniem rozgrywającego Scotta Machado może wyjść drużynie New Orleans Hornets bokiem. Obiecujący zawodnik został bowiem pozyskany na trzy lata przez Houston Rockets i to właśnie ich barwy przywdzieje w najlepszej lidze koszykarskiej na świecie.

Machado, który pod względem liczby asyst plansuje się w czołówce NCAA, byłby wspaniałym dodatkiem do składu Hornets. Zawodnik, mimo bardzo dobrej formy, nie został rozstawiony w tegorocznym drafcie.

Jednak swoje umiejętności potwierdził podczas letnich rozgrywek w barwach Houston Rockets (8.0 punktów, 5.6 asyst i 2.2 zbiórek/mecz). Klub szybko się na nim poznał, ostatecznie oferując mu grę w NBA na najbliższe trzy lata.

„Wiedzą, że jestem świetny w asystach,” powiedział Machado. „Czuję, że w każdym dniem stawałem się coraz lepszy, czułem się bardziej komfortowo i bardziej obeznany ze stylem i tempem gry, a także z innymi graczami.”

Rywale niewątpliwie zyskali, a bierność klubu Hornets w sprawie jego pozyskania zaskakuje, bowiem byłby on doskonałym wsparciem dla Greivisa Vasqueza.

Wprawdzie Hornets mają nadzieję, że to 20-letni Austin Rivers stanie się numerem #1 na tej pozycji, jednak jak pokazała jego gra w reprezentacji koszykarskiej Duke University w sezonie 2011/12, najlepiej sprawdziłby się jako strzelec (15.5 punktów, 2.1 asyst, 3.4 zbiórek/mecz).

Warto byłoby wykorzystać jego potencjał do zdobywania punktów zamiast podejmować ryzyko stawiania go na pozycji, w której nie radzi sobie aż tak dobrze.

W najgorszym razie Vasquez może zostać osamotniony, a to nie wróży dobrze w razie kontuzji. Wprawdzie 22-letni Machado, pozyskany poza draftem, nie mógłby w tej chwili zająć jego miejsca, ale jako jako jeden z najlepszych rozgrywających, jakiego widziała uniwersytecka liga koszykówki NCAA, z pewnością byłby motywacją i solidnym wsparciem.

Klubowi z Big Easy z pewnością nie zaszkodziłaby większa elastyczność w kwestii rozgrywających, tym bardziej że ambicje na sezon 2012/13 są większe. Zakłady sportowe online obecnie nie dają Hornets większych szans na znalezienie się w czołówce konferencji, ale, jak zawsze, wszystko wyjdzie w praniu.