New Orleans Hornets odnieśli trzecią porażkę w sezonie i spadli tym samym już na dziesiąte miejsce w tabeli. „Szerszenie” po bardzo słabej, a wręcz koszmarnej drugiej kwarcie, którą przegrali 39(!) do 18 nie zdołali dogonić pomimo świetnego comebacku w drugiej połowie „Rakiet”, którym udało się w ostatnich minutach kiedy wynik był na styku zachować zimną krew. Spotkanie ostatecznie zakończyło się wynikiem 96 – 100 dla gospodarzy.
Najlepszym zawodnikiem na parkiecie w ekipie Monty Williamsa był bezapelacyjnie Greivis Vaquez, który do 9 asyst dorzucił również 24 punkty i 5 zbiórek. Był również bardzo skuteczny, bowiem trafił 8-15 rzutów z gry i 3-4 za trzy. Dobrze spisał się znów Ryan Anderson (20 punktów, 12 zbiórek), który zastąpił tak naprawdę bardzo kiepsko grającego dziś Anthony’ego Davisa dla którego był to pierwszy tak słaby mecz – 8 punktów (2-7 z gry), 4 zbiórki, 2 przechwyty i 3 bloki.