W New Orleans Hornets w ostatnim czasie dzieje się bardzo dużo. Trwają rozmowy z innymi zespołami na temat wymiany Chrisa Kamana przed Trade Deadline (15 marca), ale organizacja z Nowego Orleanu nie zatrzymała się tylko na tym. Z powodu wielu kontuzji „Szerszenie” postanowiły zwolnić zawodnika i zatrudnić w jego miejsce innego gracza z D-League.
Kto został zwolniony? Solomon Jones, czyli silny skrzydłowy/środkowy, który mimo niezbyt wielkiego talentu spisywał się w ostatnich spotkaniach bardzo przyzwoicie. New Orleans Hornets postanowili zwolnić byłego gracza m.in Los Angeles Clippers po dwóch umowach na 10-dni. 27-latek z Florydy rozegrał w sumie 11 spotkań w trykotach „Szerszeni”, ale tylko(?) 1-krotnie wchodził w pierwszej piątce. Na parkiecie przebywał średnio przez niecałe 18 minut, w ciągu których notował 5.5 punktów i 3.7 zbiórek na potyczkę. Dla Solomona Jones’a pobyt w Nowym Orleanie okazał się być najlepszym z całej jego 5-letniej kariery w NBA.
Dokładnie wczoraj pod wieczór media z samego Nowego Orleanu poinformowały o tym, że „Szerszenie” zdecydowały się podpisać na 10-dni innego środkowego – Jeffa Foote’a. Może nie wielu z Was go kojarzy, ale ten 7-footer reprezentował w 2011 barwy pewnego zespołu w PLK – Zastal Zielona Góra. Od niecałego roku swoją karierę kontynuuje w drużynie D-League – Springfield Armor. Jako „armor” zdążył rozegrać 29 spotkań, 28-krotnie jako starter. W niecałe 33 minuty na parkiecie Jeff Foote zdobywał średnio 14.8 punktu, 8.6 zbiórki, 1.1 asysty i 1.1 bloku na spotkanie. Według miejscowego dziennika w Nowym Orleanie Jeff zadebiutuje prawdopodobnie już w meczu z Denver Nuggets.