Fatalne informacje docierają z obozu Nowego Orleanu. Rookie Austin Rivers w ostatnim spotkaniu przeciwko Los Angleles Lakers doznał urazu ręki, jak się okazało po wstępnych badaniach doszło do złamania i syn Doc’a Riversa będzie pauzował od 4 do 6 tygodni, tak przynajmniej informuje Adrian Wojnarowski z Yahoo Sports.
Jako, że Hornets nie liczą się już w walce o playoffs oznacza to prawdopodobny koniec sezonu dla młodego zawodnika.
Austin Rivers swój sezon debiutancki ma bardzo słaby. Wydaje się, iż zbyt wcześnie wybrał drogę do NBA i powinien zostać jeszcze na kolejny rok w lidze akademickiej NCAA.
Rivers w obecnym sezonie średnio przebywa na parkiecie 23 minuty i w tym czasie notuje zaledwie 6 punktów, 2 asysty i 2 zbiórki.