New Orleans Pelicans postanowili podpisać nowy kontrakt ze skrzydłowym i specjalistą od rzutów trzypunktowych – Luke’m Babbittem. 26-latek do Nowego Orleanu został sprowadzony w sezonie 2013-14, kiedy to Dell Demps ściągnął gracza wykupując jego kontrakt w Rosji. Od tamtej pory Luke miał jedno zadanie – rzucać. I to wychodziło mu bardzo dobrze.
Szczególnie w kampanii 2014-15 rozwinął skrzydła, jak na pelikana przystało. Babbitt dzięki kontuzjom zyskał kilkanaście minut dla siebie na parkiecie i wykorzystał je w jak najlepszy dla siebie sposób, trafiając skutecznie zza łuku. Skrzydłowy przez pewien okres był najpewniejszą opcją z dystansu w zespole, a ostatecznie zakończył rok z najlepszą skutecznością za trzy w lidze – 51%. Zabrakło mu jednak trochę rzutów do oddania, aby załapał się do zakwalifikowania w klasyfikacji strzelców i zgarnięcia tej nagrody i wyprzedzenia Kyle’a Korvera – 49% zza łuku.
Wybrany w drafcie 2010 z 16. numerem przez Portland Trail Blazers zawodnik podpisze kontrakt na 2 lata. Dell Demps zaoferował około 2.5 mln $ za ten czas gry Amerykanina w zespole, co oscyluje w okolicach minimum dla weterana.
Babbitt w ubiegłym sezonie wyszedł w koszulce Pellies 63 razy (19 w piątce) – zdobywał 4.1 punktu i zbierał 1.8 piłek z tablic średnio na mecz.