Hornets dzisiejszej nocy zmierzyli się z Denver Nuggets. Niestety, ”Szerszenie” przegrały kolejne spotkanie 97:110. To już 4 porażka z rzędu i nie zapowiada się na to aby było coś lepiej, ponieważ ekipa z Nowego Orleanu gra cały czas fatalnie i świetnie idą w walce o pick nr.1 w tegorocznym drafcie.
Przed dzisiejszym spotkaniem miałem nadzieje iż po zaciętym spotkaniu w Sacramento, Hornets postarają się przynajmniej postraszyć Nuggets. Byłem w błędzie, mecz od początku był grą dla jednego zespołu. Ty Lawson mógł pozwolić sobię na zmianę butów bo pomyślał te lepsze zostawie na ważniejsze spotkania skoro tutaj idzie tak łatwo. Oczywiście żarty ale prawda jest bolesna. Hornets to najgorsza drużyna w Konferencji Zachodniej i tak zapewne zostanie do końca. Nadal ustępujemy tylko Charlotte Bobcats.
Powracając do spotkania, w ”Szerszeniach” zadebiutował zakontraktowany z NBA D-League Jeff Foote. Na parkiecie spędził 24minuty i w tym czasie zanotował 4 punkty i 4 zbiórki. Czy jest lepszy od Salomona Jonesa który został zwolniony? Zobaczymy w kolejnych spotkaniach. Nieoczekiwanie najlepszym zawodnikiem był Lance Thomas który perfekcyjnie był faulowany i dzięki rzutą wolnym, a wykonywał ich aż 14 z czego trafił 12 i pewnie zdobył 18 punktów i 5 zbiórek. Był to jego najlepszy występ odkąd reprezentuje barwy ekipy z Nowego Orleanu. Jarrett Jack mógł się pochwalić zdobyczą 17 punktów, Chris Kaman 10 punktów, 5 zbiórek i 2 asysty. Do pierwszej piątki powrócił Gustavo Ayon, który nie grał w meczu przeciwko Sacramento gdyż narzekał na ból stopy. Słabsze spotkania rozegrali Ariza i Belinelli ich występ był naprawde rozczarowujący, notowali fatalne skuteczności z gry.
Arron Afflalo i Al Harrington. Ta dwójka wystąpiła bardzo dobrze notując odpowiednio 28 i 20 punktów, to wystarczyło by Hornets polegi 31 spotkanie w tym sezonie. Nene dołożył 12, a Ty Lawson 11.
Następne spotkanie już dzisiejszej nocy z Minnesotą Timberwolves która opłakuje kontuzje Rickiego Rubio, jeśli po badaniach wyjdzie iż zerwał wiązadła będzie to koniec sezonu dla hiszpańskiego rozgrywającego. Początek spotkania z Wolves o 2:00.