Wobec ostatnich zmian kadrowych i wymiany z Oklahoma City Thunder oraz Phoenix Suns, New Orleans Pelicans postanowili zwolnić kilku pozyskanych zawodników. Pelikany wysłużyły niejako przysługę drużynie z Oklahoma przyjmując kontrakt Isha Smitha oraz gotówkę. Śmiało można jednak uznać zespół Della Dempsa za wygrany podczas transferów z ekipą z Arizony, gdzie wysłano bezużytecznego skrzydłowego Johna Salmonsa, w zamian otrzymując trójkę graczy – Norrisa Cole’a, Shawne Williamsa oraz Justina Hamiltona (wszyscy z Miami zostali wytransferowani do Phoenix za Gora Dragicia).
Według napływających informacji New Orleans Pelicans nie mają jednak zamiaru zawierać trwałych związków z Ishem Smithem oraz Shawne Williamsem. Generalny Menadżer zwolni również rozgrywającego, Toney’a Douglasa.
Blisko 29-letni Toney Douglas został do Luizjany ściągnięty na zasadzie 10-dniowego kontraktu, a w drużynie zastąpił wcześniej grającego w ekipie na tych samych zasadach Nate’a Woltersa. Z występów Douglasa można być jednak bardziej zadowolonym – notował 9 punktów, 4 asysty, 2.3 zbiórki i 1.3 przechwytu w 22 minuty gry. Rzucał też na niezłej skuteczności z gry – 41% oraz 43% zza łuku. Dla Pelikanów zagrał ledwie 3 razy.
Miejsca w Nowym Orleanie nie zagrzał już też Ish Smith. Były już rozgrywający Oklahoma City Thunder został przez klub oficjalnie zwolniony. Monty Williams nie był zainteresowany talentami gracza, który w tym sezonie grał na poziomie 1.2 punktu i 0.9 asyst.
Według źródeł blisko związanych z organizacją możemy również być niemal pewni, iż Pelicans wykupią również kontrakt skrzydłowego – Shawne Williamsa. 28-latek tegoroczny sezon rozgrywał dla Miami Heat i odgrywał tam kawał niezłej roboty notując średnio 6.6 punktu i 3.2 zbiórki. Monty’emu Williamsowi mógłby pomóc w ofensywie na dystansie skąd rzucał na poziomie 40%. Mówi się, że graczem zainteresowani są już m.in. Memphis Grizzlies.
Do miasta New Orleans trafił też center, Justin Hamilton. 25-latek był głębokim rezerwowym w Miami Heat, gdzie nie potrafił wywalczyć sobie konkretnych minut. Mierzący 7 stóp zawodnik póki co jednak prawdopodobnie pozostanie w składzie, gdyż o jego zwolnieniu media godne zaufania póki co milczą. Musimy poczekać i zobaczyć jak jego sprawa w Pelicans się rozwinie.