Tak jak informowaliśmy Was wcześniej – New Orleans Pelicans przeprowadzili specjalny workout, w którym udział wzięło kilku zawodników na obwód. Pellies po oddaniu do Sacramento Buddy Hielda, Langstona Gallowaya oraz Tyreke’a Evansa zostali mocno osłabieni na pozycjach 1-2.
W Nowym Orleanie znaleźli się tacy zawodnicy jak Reggie Williamsa, Quinn Cook, Mario Chalmers oraz Hollis Thompson. Ostatecznie to ten ostatni wywalczył sobie miejsce w składzie Pelikanów. Póki co, dostał od zespołu umowę 10-dniową, aby sprawdzić, jak gracz będzie spisywał się w ekipie walczącej o Playoffs.
Thompson to były zawodnik Philadelphia 76ers, gdzie notował w swojej 4-letniej karierze w NBA średnio 7.9 punktów, 3 zbiórki oraz 1 asystę. Rzucał jednak na wysokim procencie za trzy – 39% skuteczności.
Hollis w ostatnich tygodniach przebywał w D-League, gdzie rzuca średnio 17 punktów na mecz, ze skutecznością 50% z gry oraz 48% zza łuku.
Przyszłość zawodnika w Luizjanie nie jest jednak do końca przesądzona. Pellies usiłują dokonać wymiany podczas ostatniego dnia okienka transferowego. Ich celem są wartościowi zawodnicy na obwód – shooterzy, którymi mogliby wesprzeć swój podkoszowy duet – DeMarcusa Cousinsa oraz Anthony’ego Davisa.