Według doniesień Zacha Lowe, New Orleans Pelicans porozumieli z Derrickiem Favorsem wobec kontraktu. Favors miał być początkowo zwolniony z Utah Jazz, po tym jak Utah ściągnęło do siebie sporo drogich wolnych agentów – Bojana Bogdanovica czy Eda Davisa. Sprowadzili również wcześniej Mike’a Conleya. Dla umowy Derricka po prostu zaczęło brakować miejsca.
Pelicans chcieli ściągnąć z listy zwolnionych 27-latka, ale groziło to ryzykiem, że ktoś ich ubiegnie. David Griffin postanowił więc zapewnić sobie świetnego centra na następny sezon i wyszedł z inicjatywą wymiany z Utah. Wysłał dwa picki z drugiej rundy należące do Golden State Warriors z 2021 i 2023 (picki po wymianie 37 picku tego roku), a w zamian dostał Derricka Favorsa.
Favors trafi do Nowego Orlean z Utah, gdzie dał się poznać jako lider szatni, bardzo dobry defensor oraz solidny zawodnik pod kosz. W sezonie 2018/19 rozegrał 76 spotkań, w 23 minuty na parkiecie notując 11.8 punktu oraz 7.4 zbiórki na mecz. Dodał do tego 0.7 przechwytu oraz 1.4 bloku.
W szatni Pelicans wraz z JJem Redickiem powinien poprowadzić młodzież, a także nauczyć świeżo wybranego w drafcie Jaxsona Hayesa kilku sztuczek w ataku.
Center zarobi w przyszłym sezonie 16.9 mln $, po czym stanie się wolnym agentem. Pelicans będą posiadać jednak do niego Prawa Birda.