Pierwszy mecz Pelicans w tym sezonie! Szerszenie po „lekko” rozczarowującym ostatnim, przegranym, spotkaniu przeciwko San Antonio Spurs, mają szansę zrehabilitować się dziś za słabą postawę szczególnie w drugiej połowie. Oczy wszystkich powinny dzisiaj być szczególnie skierowane na Erica Gordona, który nie potrafi ostatnio odnaleźć się w ostatnich dwóch dwunastkach każdego meczu. Dzisiaj będzie miał podwójnie trudne zadanie, bo dzisiaj w New Orleans Arena zagoszczą James Harden z Houston Rockets.
Jest to przede wszystkim świetna okazja, aby poprawić bilans meczów przeciwko dywizji (3-6). Rockets nie grają ostatnimi czasy na maksimum swoich możliwości co potwierdza tylko fakt, że wygrali tylko 2 z ostatnich 10 meczów. Szerszenie, którzy wygrali, aż 7 z ostatnich 10 meczów, mają szansę znowu wrócić na falę po tym jak ich forma zaczęła przybierać formę spirali. W ostatnich 4 meczach mają tylko 2 zwycięstwa, oddzielone porażkami. Aby ciąg był poprawnie kontynuowany, Hornets potrzebują dzisiaj zwycięstwa.
Po raz kolejny, oczywiście, najważniejszym pojedynkiem będzie Gordon vs. Harden. Obaj są liderami swoich drużyn, są świetnymi egzekutorami przy akcjach P&R, a ten z dłuższą brodą i zmęczonymi oczami został wybrany do All-Star Game.
Dużą rolę odegra tutaj tempo gry. Obie drużyny są niczym ogień i woda w tym aspekcie gry. Rockets generują zdecydowanie więcej ofensywnych posiadań na mecz, a 16.7% ich akcji to Transition. Szybkie ataki to tylko 9.3% akcji Pelicans, ale są oni najlepszą siłą w NBA notując, aż 1,27 punkta na posiadanie i rzucają z 51% skutecznością z dystansu. Oczywiście największy wkład w ten mały sukces ma Eric Gordon, który zdobywa najwięcej punktów na posiadanie przy Transition – 1.56, przy tych akcjach rzuta także z prawie 62% skutecznością.
Jeśli chodzi o Half Court Offence, to 25% akcji Hornets to Pick and Rolle, mają 13. wynik w lidze pod względem punktów na posiadanie z 0.86 punkta. Główną rolę zdecydowanie odegra przez obrona grana przez Szerszeni, szczególne przy akcjach Pick & Roll i Spot-Up. W tym pierwszym przypadku, Rockets są najlepszymi egzekutorami w lidze z 0.94 punkta, a w tym drugim (aż 24,11% akcji) 0.97 punkta.
Tym razem strach się bać co pokaże Monty Williams z rotacją. Widzieliśmy, że obrona akcji Screen and Roll w wykonaniu Szerszeni w meczu, przeciwko Spurs, była fatalna. Jeżeli Hornets będą dalej tak rotować i słabo bronić to możemy się pożegnać z jakimikolwiek szansami na wygraną w tym meczu. Oczekuję także co najmniej 15 rzutów od Erica Gordona, może to trochę kolokwialna „prośba”, ale wolę oglądać pudła Gordona, niż rzuty Lopeza.
Mecz rozpocznie się o 2 godzinie czasu polskiego. Let’s go Pels!