Zapowiedź: vs. Golden State Warriors

at gswNew Orleans Pelicans po nieszczęsnej porażce w Denver z Nuggets kontynuują swoją piekielnie ciężki trip po zachodnim wybrzeżu. Następni w kolejce – bardzo silni Golden State Warriors. Wojownicy to główni faworyci do skończenia sezonu w pierwszej „ósemce” Konferencji, aktualnie legitymują się jednak nieco rozczarowującym bilansem 13-12. Jest to głównie przyczyna bardzo ciężkiego terminarza i kontuzji Andre Iguodali, bez którego i dzisiaj podopieczni Marka Jacksona będą musieli sobie poradzić.

Podobnie zresztą jak Monty Williams, który na kilka godzin przed rozpoczęciem poinformował już, że na parkiet na 90% nie wybiegnie Tyreke Evans – sam zawodnik chce już zagrać, ale trener zachowawczo martwi się o zdrowie swojego 6th Mana. Bardzo możliwe, że w back-to-back z Clippers zawodnika już zobaczymy.

Kluczem w meczu będzie postawa Jrue Holidaya, który potrafi znakomicie wyłączyć z gry Stephena Curry’ego dzięki swoim zdolnością w obronie. Pod nieobecność Evansa kolejny raz wiele spoczywać będzie na Ericu Gordonie i Ryanie Andersonie, którzy mają za zadanie trafiać do kosza na wysokiej skuteczności. Duże minuty dostanie zapewne również Austin Rivers dostający dzięki kontuzjom swoim kolegów coraz to więcej szans na boisku od trenera.

Początek spotkania w typowej dla Oakland i miast pobliskich godzinie – o 4:30 czasu polskiego.