New Orleans Pelicans po porażce w Indianie już dziś rozegrają kolejny mecz na Wschodzie z wielką potęga – Miami Heat. Czy podopieczni Monty’ego Williamsa mogą napsuć krwi Jamesowi i spółce? Przekonamy się już o 1:30, bowiem o tej godzinie zostanie rozpoczęte spotkanie.
Miami Heat legitymują się bilansem 26-8 i zajmują drugą pozycję w konferencji Wschodniej. Pelicans przez wielki atak zimy w Stanach musieli przebyć więcej w Indianapolis z powodu złych warunków atmosferycznych. Miejmy nadzieję, że nie odbije się to na naszej grze.
O największym zagrożeniu ze strony Heat chyba każdy fan NBA zna. James & Wade (jego występ jest wątpliwy) oraz Bosh to klucz do zatrzymania i pokonania ekipy z Florydy. Nie możemy zapominać o świetnie wspomagających z ławki (Ray Allen czy Beasley).
Po stronie Pelicans zabraknie kontuzjowanych Jasona Smitha oraz Ryana Andersona. Jeśli chodzi o gospodarzy nie wiadomo czy zagra Wade oraz Chalmers, dowiemy się zapewne kilka minut przed rozpoczęciem spotkania.
Miami Heat we własnej hali wygrali 15 z 18 spotkań. Liczymy, że dziś będzie ten słabszy dzień i dojdzie do wygranej Pelicans. FLY!