Zapowiedź: vs. Orlando Magic

pelicansNew Orleans Pelicans na start rozgrywek musieli uznać wyższość Indiany Pacers ulegając 95:90. Dziś wyruszają do Orlando, gdzie zmierzą się z miejscowymi Magic. Obie drużyny spotkały się kilka dni temu podczas ostatniego dnia preseasonu. Ekipa z Luizjany wygrała ten mecz gładko 101:82.

Orlando Magic rozpoczęli sezon od przegranej we własnej hali z Pacers (87:97) mimo, że początek spotkania należał do gospodarzy, którzy z miejsca byli skreślani na srogą porażkę. Drugim rywalem była Minnesota Timberwolves, gdzie również zabrakło niewiele, bowiem na kilka sekund przed końcem Kevin Love uratował wynik rzutem za trzy punkty dającym dogrywkę. W doliczonym czasie ”Leśne Wilki” ani przez chwilę nie myślały o oddaniu spotkania i wygrały ostatecznie 120:115.

Trudno określić potencjał ekipy z Florydy po dwóch spotkaniach. Zdecydowanie dziś trzeba uważać na numer dwa draftu czyli – Victora Oladipo. W pierwszych spotkaniach wyglądał bardzo dobrze, notował ponad 10 punktów. Aaron Afflalo przeciwko Timberwolves zanotował aż 28 punktów, 9 zbiórek i 5 asyst. Z ławki mocnym ogniwem może być Andrew Nicholson.

Ważnym wydarzeniem dzisiejszego meczu będzie brak byłego gracza Magic, a obecnie New Orleans Pelicans – Ryana Andersona, który nabawił się urazu palca. Prawdopodobnie opuści on 3 tygodnie.

Po pierwszym meczu Pelicans nadal trudno określić jak będą grać w tym sezonie nasi ulubieńcy. Przeciwko Indianie świetnie zagrali Jrue Holiday, Eric Gordon oraz Anthony Davis. Do ostatniej kwarty wydawało się, że wygrana jest na wyciągnięcie ręki by w ostatnich sekundach stracić prowadzenie na rzecz gości.

Zdecydowanie liczę na przebłysk Tyreke Evans’a (vs. Pacers zaledwie 4 punkty), a wiemy przecież że w Nowym Orleanie wiążą z nim wielkie nadzieje.

Brak Andersona może być ważny ale nie kluczowy. Austin Rivers, Brian Roberts czy Anthony Morrow muszą dobrze wspierać pierwszą piątkę i dołożyć od siebie kilka(naście) punktów i „rozciągać” obronę Orlando. Początek dzisiejszego spotkania już o północy. Let’s go Pels!

PELICANS:

PG – Holiday; SG – Gordon; SF – Aminu; PF – Davis; C – Smith

MAGIC:

PG – Nelson; SG – Afflalo; SF – Harkless; PF – Maxiell; C – Vucevic