Zmiany w składzie Pellies

http://media.nola.com/tpphotos/photo/2013/09/13502010-standard.jpgPrawdopodobnie informujemy o tym oficjalnie jako pierwsi ze wszystkich stron o New Orleans Pelicans. Jesteśmy jednak praktycznie pewni, że drużyna ze stanu Luizjana dokonała dwóch małych roszad w składzie na ten sezon. Silny skrzydłowy, który z kontraktu zostawał już zwalniany i powtórnie przywracany w te lato, znów został „wyrzucony” ze składu i prawdopodobnie w koszulce Pels już go nie zobaczymy. Mowa oczywiście o absolwencie uczelni Duke – Lance Thomasie.

W zamian za 25-letniego dobrego defensora, który w Nowym Orleanie spędził ponad 3 lata z drobnymi przerwami, Generalny Menadżer Pelicans – Dell Demps – ściągnie do swojej drużyny innego znanego gracza już z występów w barwach ówczesnych New Orleans Hornets, Lou Amundsona. Jest to więc jak an razie zamiana w postaci obrońca za obrońca. Prawdopodobnie czekają nas dlatego kolejne transfery.

 

30-letni, tym samym najstarszy w Pelikanach, silny skrzydłowy w zeszłym sezonie wobec kontuzji wielu graczy został ściągnięty na 18 ostatnich spotkań. Rozgrywał wówczas średnio blisko 12 minut na mecz, podczas których zapisywał na swoim koncie 2.4 punktu i 3.2 zbiórki.

Amundson będzie wykorzystywany do podobnych spraw co Lance Thomasa, do twardej obrony. On i Anthony Davis powinni zapewnić defensywie Monty’ego Willamsa znaczącą poprawę pod tym względem pod koszami. Thomas to bowiem lepszy obrońca 1 na 1, który woli kryć indywidualnie. Gdy Davis i Amundson spędzali w poprzednim sezonie wspólnie minuty Szerszenie traciły zaledwie 86.4 punktu na 100 posiadań. Problemem wobec tak zestawionej pary pod koszami będzie jednak ofensywa.

Lance w sumie rozegrał dla Nowego Orleanu 106 spotkań (19 w pierwszej piątce), podczas których spędzał na boisku średnio 12.4 minut. Zdobywał 3 punkty i 2.4 zbiórki.