Lou Amundson żegna się z Pelikanami

http://i.cdn.turner.com/dr/nba/teamsites-nbateams/release/pelicans/sites/pelicans/files/elements/lou_dunks_at_ny_640x327.jpgNew Orleans Pelicans zadecydowali, że potrzebne będzie jedno wolne miejsce w rosterze (wymiana?) i Dell Demps postanowił zwolnić z zespołu Louisa Amundsona. 31-letni silny skrzydłowy w drużynie Pelikanów był ponad miesiąc na niegwarantowanym kontrakcie. W jego miejsce w rotacji w ostatnich tygodniach wskoczyli jednak m.in. Alexis Ajinca, a do zdrowia powrócił też Greg Stiemsma więc minut dla Lou zwyczajnie mogłoby zabraknąć.

Taka decyzja jest o tyle dziwna, bowiem Amundson za każdym razem gdy pojawiał się na parkiecie pracował jak mało kto. Znakomicie walczył na deskach, ba zbierał więcej piłek w ataku niż w obronie. Do jego specjalności należą więc tzw. „hustle plays” i solidna obrona, których pod niego nieobecność – być może – będzie trochę brakować.

Zawodnik w New Orleans Hornets/Pelicans występował jeszcze w ubiegłym sezonie, a wobec kontuzji został sprowadzony również i podczas trwania kampanii 2013-14. Na parkiecie pojawił się 18-krotnie i spędzał na nim średnio ponad 10 minut, podczas których zapisywał 2.1 punktu i 3.1 zbiórek.