Raport: Quinn Cook w Pelicans

Stało się to, na co wielu fanów Pelicans długo czekało. Quinn Cook pojawi się w Big Easy na zasadzie 10-dniowej umowy. Zastąpi on Wayne’a Seldena, który postanowił przenieść się do Memphis Grizzlies i tam powalczyć w Playoffs. Blisko 24-letni Cook ma za sobą już grę w Dallas Mavericks.

Na przełomie lutego i marca, Quinn notował dla Mavs średnio 5.4 punktu oraz 2.4 asysty w 15 minut na parkiecie. Rzucał na 36% skuteczności za trzy. Zaliczył 5 występ w NBA dotychczas. Rozgrywający, który nastawiony jest głównie na zdobywanie punktów, ma jednak z Nowym Orleanem znacznie więcej wspólnego, gdyż spędził z Pelicans pełen obóz przygotowawczy oraz preseason, w którym błyszczał.

Cook kręcił się wokół Pellies przez cały ten czas. Był wyróżniającą się postacią podczas gier przedsezonowych, ale przez przepełnioną kadrę na pozycjach 1/2 oraz podpisanie Lance’a Stephensona, zabrakło dla absolwenta Duke miejsca. Ostatecznie wylądował w D-League.

Dla Canton Charge notował średnio 25.9 punktu, 6.6 asyst oraz 4 zbiórki w 38 minut na parkiecie. Został on również MVP Meczu Gwiazd D-League. Pelicans z pewnością dostają do pracy utalentowanego gracza, którego jeśli dobrze ukierunkować i wykorzystać, może okazać się świetną pomocą w zdobywaniu punktów. Przypomnijmy, że ekipa Alvina Gentry’ego to jedna z najgorszych ofensywnych drużyn w NBA.